Lato w Parkach po raz szesnasty.

U podnóża Mysiej Wieży w Kruszwicy odbyła się XVI edycja imprezy plenerowej „Lato w Parkach". Na zaproszenie organizatora imprezy, dyrekcji parku krajobrazowego „Nadgoplański Park Tysiąclecia", swoje stoisko przygotowało również Nadleśnictwo Miradz.
Pierwsza niedziela września nie dopisała niestety pod kątem pogody. Silny wiatr i przelotne deszcze spowodowały, że tylko najwytrwalsi przybyli na festyn pod Mysią Wieżę. Tradycyjnie już leśnicy z Miradza prowadzili akcję recyclingową: „Baterie utylizujesz – drzewko zyskujesz" - 4 zużyte baterie = drzewko. Do Kruszwicy przywiezione zostało ok. 300 sadzonek które przygotowała szkółka leśna Bielawy z Nadleśnictwa Dobrzejewice, były także drzewka ze szkółki leśnej z leśnictwa Wysoki Most. Pomimo zimna i deszczu przy stoisku nadleśnictwa ustawiały się kolejki ludzi. Wielu przybyłych na festyn przyniosło baterie, które zbierali w gospodarstwach domowych przez cały rok z myślą o festynie. Można sobie zatem wyobrazić, że ostatecznie leśnicy zebrali sporo zużytych baterii – wypełniony pojemnik musiały dźwigać dwie osoby! Oczywiście przy tak licznej frekwencji wszystkie sosny, świerki, modrzewie, brzozy, buki i lipy zostały rozdane.
Przeprowadzone zostały również konkursy dla dzieci i dorosłych: plastyczny oraz wiedzy o atmosferze w formie quizu, który prowadził Wojciech Wojtasiński z Nadleśnictwa Miradz. Pytania, na które odpowiadali chętni uczestnicy dotyczyły głównie atmosfery i powietrza. Nie zabrakło także pytań związanych z leśnictwem, tj. o leśnych drzewach, zwierzętach oraz sztandarowe czy w Polsce lasów przybywa czy ubywa. Za dobrą odpowiedź, a tylko takie były, dzieci (i nie tylko) otrzymywały nagrody przygotowane przez pracowników NPT oraz drzewka przywiezione z nadleśnictwa.
Imprezy organizowane przez dyrekcję parku krajobrazowego „Nadgoplański Park Tysiąclecia" (NPT) mają na celu propagowanie postaw ekologicznych oraz stanowią niewątpliwą okazję do zapoznania się z lokalnym, tj. kujawskim folklorem oraz nadgoplańską przyrodą i historią. Przybyli na festyn mogli podziwiać występujące na scenie zespoły folklorystyczne, smakować tradycyjnych potraw przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich (w programie był zresztą konkurs kulinarny, który wygrało Koło Gospodyń Wiejskich z Rzepowa), poznać pracę pszczelarza oraz podziwiać rzeźbiarza przy pracy. Podczas trwania festynu artysta wyrzeźbił legendarnego księcia Popiela, którego zjadły myszy za poczynione zdrady i mordy. Na koniec dla najmłodszych (choć nie tylko) wystąpił objazdowy teatr lalkowy Vaška z Torunia.