Pomysł zorganizowania spływu kajakowego w zasięgu administracyjnym Nadleśnictwa Miradz (i w najbliższym sąsiedztwie) zrodził się w już w 2014 r. Na realizację należało jednak poczekać do następnego roku. Udział w spływie zdeklarowało 10 osób – pracowników, członków ich rodzin oraz przedstawiciel Zakładu Usług Leśnych. Pięć kajaków udostępnił Nadleśnictwu Ośrodek Sportu Rekreacji i Rehabilitacji w Mogilnie.

       Trasa spływu, zmierzona na mapie w Geoportalu wyniosła blisko 13 km. Niewielka rzeczka Panna prowadziła kajakarzy przez trzy jeziora (Wiecanowskie, Mogileńskie oraz Żabienko), Park Miejski w Mogilnie,  tereny rolnicze okolic Mogilna oraz niewielkie zadrzewienia olchowe porastające meandrujący ciek w okolicach Goryszewa i Kwieciszewa. Spływ rozpoczął się na plaży w miejscowości Wiecanowo a zakończył w pobliżu ujścia rzeki Panny do Kwieciszewicy (Noteci Zachodniej) w Kwieciszewie.

       Kajakarze na trasie napotykali wiele zatorów spowodowanych to przez powalone drzewa, to przez stare spiętrzenia (pozostałości po młynach), różne mostki oraz oczywiście przez płycizny. Płytka woda w rzece na początku maja jest efektem suszy i braku pokrywy śnieżnej podczas minionej zimy. Na Jeziorze Mogileńskim leśnicy przepływali obok klasztoru, którego początki datowane są na rok 1065 i czasy Bolesława zwanego Śmiałym – wówczas Piastowskiego księcia, który sprowadził do Mogilna zakon Benedyktynów. Obecnie klasztor Mogileński jest siedzibą Braci Mniejszych Kapucynów.

       Pomimo „pewnych" trudności związanych z częstym, przymusowym przenoszeniem kajaków pierwszy spływ pracowników Nadleśnictwa Miradz wszyscy określają jako bardzo udany. Zrodziła się już myśl o zorganizowaniu spływu na trasie dłuższej i nieco głębszej niż rzeka Panna.