Aktualności Aktualności

DZIEŃ DZIECKA W KAMIENNYM MIEŚCIE

W Miradzu wędrowano szlakiem megalitów, czytano opowieści dla dzieci, szkliwiono gliniane naczynia, opowiadano o pracy leśników, lesie oraz jego mieszkańcach - DZIAŁO SIĘ!!!

W sobotę 5 czerwca Stowarzyszenie Stodoły - Ośrodek Działań Twórczych wraz z Nadleśnictwem Miradz zorganizowało Dzień Dziecka „W kamiennym mieście”. Wydarzenie rozpoczęło się przed siedzibą nadleśnictwa w Zielonej Klasie. Młodzi poszukiwacze historii wyruszyli z niej na neolityczny spacer w kierunku pobliskiego megalitu i położonych w jego sąsiedztwie kurhanów. Dla lepszego wyobrażenia jak prezentowały się grobowce w czasach ich powstania służyły plansze z rycinami obiektów przygotowane przez Pana Dawida Wawrzyniaka. Po powrocie ze spaceru na najmłodszych czekał odpoczynek w czasie którego mogły wysłuchać opowiadań z cyklu „O czym szumi las...” pióra Joanny Małaczek. Autorka, członkini Stowarzyszenie Stodoły - Ośrodek Działań Twórczych pisząc dla najmłodszych chce im przybliżyć dawny świat. To jak się żyło ich rówieśnikom blisko 6000 lat temu.

          Lasy Miradzkie mają wiele do zaoferowania, doświadczyli tego młodzi uczestnicy spaceru „Zielnik Kujawski” gdyż udało im się poznać tajemnice leśnych ziół.

          Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty ceramiczne, których uczestnicy mogli ulepić naczynia metodami stosowanymi przez dawnych mieszkańców Kujaw. Już wyschnięte naczynia w formie pucharów, mis i flasz z kryzą w kształcie makówki uczestnicy kolejnej części warsztatów mogli samodzielnie szkliwić przy użyciu różnego rodzaju tlenków, które pod wpływem wysokiej temperatury zachwycą paletą kolorów.

          Zaprezentowana w czasie warsztatów technika Raku to wypał ceramiki w specjalnie do tego przystosowanym piecu w tzw. „żywym ogniu”. W momencie  osiągnięcia w piecu temperatury około 1000 C° i całkowitym przetopieniu szkliwa, rozgrzane do czerwoności przedmioty wyjmuje się szczypcami z pieca i wkłada w trociny, dzięki czemu odcina się dopływa powietrza do powierzchni szkliwa. Efektem tego jest spękanie szkliwa i wniknięcie dymu w strukturę gliny, co nadaje ceramice charakterystyczny wygląd. 

           Leśnicy przygotowali i prowadzili stoisko z „Leśnym kołem fortuny”. Biorący udział w zabawie mogli liczyć na ciekawe nagrody, gdy poprawnie odpowiedzieli na wylosowane pytania. Niezależnie od łaskawości Fortuny każdy odchodził od stoiska zadowolony, z leśnym gadżetem w ręku lub … na ręce gdyż dużą popularnością wśród dzieci cieszyły się zmywalne, wodne tatuaże z leśnymi motywami - motylkami i borsukiem na czele.

                                                                                                                                                                         tekst: Radosław ROSZAK